Dzieci

Pomyśl o tych dzieciach,
czujÄ… strach na plecach.
Rodzice żyją bez pieniędzy,
razem z dziećmi w nędzy.

W domu awantury tak głośne,
że sąsiadom dobrze znane.
Rodzina takie bydło,
tylko zawsze pijane.

Nie mając własnych wartości,
pozbawiają dzieci szczęścia,
radości, i niezbędnej miłości.

Młody czlowiek dorasta,
wtedy rodzi siÄ™ szansa,
albo zabłysnie albo,


zgaśnie w świetle miasta.


bllOe

Åšrednia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2013-03-28 16:14
Komentarz autora: Dzieci
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bllOe > < wiersze >
Xii | 2013-05-09 19:40 |
Najgorsze to nie widzieć w młodym człowieku "z marginesu" ofiary, której należy pomóc, w której należy rozbudzić nadzieję na godne życie, szacunek, by mogła się uwolnić z kajdan "patologii". Chory jest system, który spycha ludzi na samo dno i przyciska,by nigdy się z niego nie wydostali.
soella | 2013-03-29 23:35 |
to prawda,takie życie - oby szans wykorzystanych było jednak więcej:)
Michal76 | 2013-03-28 16:22 |
Bardzo smutny ale niestety prawdziwy.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się