Śmierć
Śmierć tańczy najładniej
Lecz wygląda szkaradnie
Pociąga za sobą korowód
Nie pyta innych o dowód
Zabiera ich kiedy chce
Pragnie przestraszyć Cię
Lecz musisz spojrzeć jej w oczy
I nie dać się zauroczyć
Bo stosuje nie lada hipnozę
Ciężko jest o dobrą diagnozę
Są lekarze ciała, nie duszy
Wszystko na świecie się kruszy
Lecz musisz poskładać to w całość
Nie możesz pozwolić sobie na niedbałość
Musisz czarną kobietę pokonać
I się przekonać
Że nie jest taka straszna jak się wydaję
Ona życiu sens nadaję
Nie wiedząc o niej żylibyśmy od niechcenia
Bo nie mielibyśmy nic do stracenia
KaRcIa
|