Stan skupienia
Wszystko, co się zdarzyło,
wszystkie sprawy,
dążą i dążą do jednego celu...
Przypadki rodzą zdarzenia i sens
i Ciebie też...
I wcale nie musisz nic mówić,
nazywać, określać, tłumaczyć,
bo czuję,
widzę
uczuć Twych krajobrazy,
które mnie niszczą i tworzą.
A potem czas przypływa jak rzeka
i pcha mnie siłą bezwoli
w ten stan skupienia -
- jak dobrze być sobą...
Ten stan skupienia -
- jest tam, gdzie ja tego chcę...
Gdzie wszystkie niczyje słowa,
dostrzegam istotę trwania
i tkwić we mnie zaczyna
każdy Twój nerw,
co rani,
jak szpilka wbijana w paznokieć;
tak wnika we mnie głęboko -
nie musisz mnie za nic przepraszać,
bo czuję,
widzę
uczuć Twych krajobrazy,
nad nimi mój stan skupienia.
Adnotacje
|