Ramzes

Przyśniło mi się kiedyś,wiem.
Idę do sklepu w biały dzień.
Nagle na mojej drodze
Stoi pies przestraszony srodze.


Nie wie gdzie iść ma,a ja za to
Dotykam jego noska.
On wita mnie łapą.


Zostałam przyjaciółką psa.
Od dawna w mym domu miejsce ma.
Bawię się z nim piłeczką,
Czasami podaję mu mleczko.
I myślę sobie-
cóż bez niego zrobię,
gdyby czasami przyszło mu na myśl
uciec z domu mego
i w dal siną iść?


Mój pies nazywa się Ramzes,
kiedyś był faraonem.
Kocham go najbardziej na świecie
i wszystkim to jest wiadome.


nataluniasia

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-04-09 18:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < nataluniasia > < wiersze >
mente_loca | 2013-04-13 10:44 |
Bardzo ładny. Podoba mi się :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się