maleńkie motyle z trucizną
tańczy dla mnie wyżej na niebie
urzekające swoim pięknem i wdziękiem
pokazując, jak latać
dzięki nieskończonej przestrzeni
trzepotanie skrzydeł tak kolorowe i jasne
przypominający kwiaty w porannym słońcu
udając się gwiazdy w nocy
latające ponownie, gdy noc jest wykonywana
dając mi cukier, gdy czuję się jak słodycze
dając mi do śmiechu, gdy jestem przygnębiony
daje mi komfort, kiedy jestem w potrzebie
dając mi cierpliwości w oczekiwaniu na Ciebie
wszystkim chcę zapytać ich jest:
Dlaczego, do diabła, próbuj mnie zabijesz?
CIEKAWY TEKST,POZDRAWIAM |