XCU LIII - TracÄ™

Nicość
o cierpkim blasku
onyksu

Pochłonęła
bez nienawiści
i miłości

Podszept
głęboko skrytej
w nieświadomości katakumbach
Tajemnicy

Esencja
oplatajÄ…ca palce
które kreślą
zbyt cielesne
słowa

Rozpływa się ciężko
w zgęstniałym
Przemijaniu

Panicznie odmawiam
splatania stygnących dłoni
różańcem

Skrywania
nieuformowanych myśli
pod wieńcem
białych lilii

Do krwi
rozrywam opuszki
rozpaczliwie
targajÄ…ce
ostatki

Upływającej
weny


Xii

Åšrednia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2013-04-28 12:52
Komentarz autora: Chyba już czas.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Xii > wiersze >
Michal76 | 2013-04-29 15:07 |
...chyba jeszcze NIE! (do komentarza) Jak najbardziej TAK! (do wiersza)
roman | 2013-04-28 15:40 |
zatrzymuje zagadkowością
Michi | 2013-04-28 13:29 |
Zagadkowy dobór słów - cały wiersz ma ciekawą treść.
Conte | 2013-04-28 12:55 |
Kamienie i kwiaty ,tajemnice i myśli...tak to już czas :) niesamowite słowa
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się