Marlenka

z oczu spływają cząstki mej duszy
a umysł radzić nie jest już w stanie
we mgle nie widać najmniejszej iskierki
a róża co kiedyś do życia wzywała
zapadła na wiosnę w sen zimowy

w oczy me blask uderza okrutny
mgłę rozrzedza, rozgrzewa mą duszę
chcę skakać, śpiewać, machać rękoma
a róża wykłada się na mej dłoni
bym oddał ją w ręce Anioła


Dragun11

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-04-30 16:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Dragun11 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się