Kochanie, nie odchodż

już nie pamiętam od kiedy
ale ciągle mnie opuszczasz
z każdym dniem szybciej
chociaż dobrze wiesz
że kocham tylko ciebie
jestem z tobą już tak długo
i tylko ciebie mam
i nikogo nie kocham tak
jak ciebie
ja ciebie tak potrzebuję
i nigy w życiu nie opuszczę
a ty dzień za dniem odchodzisz
lecz co warte są bez ciebie
pieniądze, sukcesy lub pałace
przecież nic na świecie
jest warte tak jak ty
więc nie odchodż proszę
me kochane życie

07.03.06

Bazyliszek

Średnia ocena:

Kategoria: Życie

Data dodania 2006-03-07 19:40

Komentarz autora:

Strona glówna

< Bazyliszek >

wiersze >

iskierka | 2006-03-08 08:50 |

:) mimo tych powtarzajšcych sie zaimków "ciebie"-wiersz jest naparwde liczny:)Pozdrawiam:)

fikus | 2006-03-07 22:28 |

"przecież nic na wiecie jest warte tak jak ty "- troszke bym zmieniła trzeciš linijkę od końca (chyba "nie jest warte np. życia"), ale to tylko mmoje odczucie. Pozdrawiam. Barbara.

(OLA) | 2006-03-07 21:20 |

"więc nie odchod proszę me kochane życie"...ono zawsze odchodzi trzeba sie z tym pogodzic...nosek do gory;)...Pozdrawiam

Brak komentarzy