***

Kocham Cię miłością
Której nie potrafię zdefiniować
Każda Twa wiadomość boli
Elektroniczne słowa
Zamykam w nieistnieniu
By me dłonie nie odpowiedziały
I love You, too.
Spróbujmy to naprawić
Posklejajmy naszą bliskość
Udajmy że pęknięta szklanka
Jest znów taka sama
To jest jak torebka herbaty na sznurku
Zanurzanej w kolejne filiżanki
Wrzących parzących kłamstw
Aromat osłabł
Smak stał się gorzki
A trucizna dotknęła me serce
Pękniętą szybkę
Moich ust
Wypowiadających
Ja nie potrafię kochać
Nie umiem
Przepraszam


suicide

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-05-11 12:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < suicide > wiersze >
vogg | 2013-05-11 14:29 |
zgadzam się z przedmówca :)
kazap57 | 2013-05-11 13:44 |
twój wiersz niewątpliwie wart jest tytułu
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się