***
Kocham Cię miłością
Której nie potrafię zdefiniować
Każda Twa wiadomość boli
Elektroniczne słowa
Zamykam w nieistnieniu
By me dłonie nie odpowiedziały
I love You, too.
Spróbujmy to naprawić
Posklejajmy naszą bliskość
Udajmy że pęknięta szklanka
Jest znów taka sama
To jest jak torebka herbaty na sznurku
Zanurzanej w kolejne filiżanki
Wrzących parzących kłamstw
Aromat osłabł
Smak stał się gorzki
A trucizna dotknęła me serce
Pękniętą szybkę
Moich ust
Wypowiadających
Ja nie potrafię kochać
Nie umiem
Przepraszam
suicide
|