życie to ciągłe zmiany
zatrwożone myśli
skulone i odrętwiałe
w bojaźni świata wielkiego
stop
wyjdź z tego marazmu
nie chowaj więcej lica swego
świat nie jest wcale straszny
otwórz szeroko oczy
spójrz
niebo błękitne w górze
znów słońce świeci po nocy
nie chowaj się więcej
nie trzeba
noc przeszła choć długo trwała
teraz jest znowu czas słońca
życie to zmiany bez końca
jaskolka
|