Bezsenność

Patrzę na czarny aksamit
upstrzony feerią gwiazd
i czekam.
Ach, Morfeuszu,
kiedy do mnie trafisz?
Pragnę zaznać ukojenia
w twych ramionach.
Wypełnij mą duszę
widokiem
ametystów twych oczu.
Niech me serce
zapłonie na nowo
ogniem,
co trawi wszelkie zło.
Morfeuszu, nie każ mi czekać!
Morfeuszu, gdzie się podziałeś?
Morfeuszu! Morfeuszu. Morfeuszu...
Noc bez ciebie jest taka zimna...


MadameRed

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-06-11 12:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < MadameRed > < wiersze >
Michal76 | 2013-08-31 23:12 |
Zimna, o tak .. i to jak! Czasem lepiej nie czekać bo lubi przyjść jak złodziej :-)
Cairena | 2013-06-11 14:46 |
Bezsenność i jej myśli, prosto z serca przelane na papier...*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się