Wspomnienie
Spróchniałe tchnienie poruszyło duszę
splotę kilka wiklinowych wersów
nakreślę życie na ścianie snów
błędy przeszłości pełne nauczek
opowiem historię wielkiej miłości
mężczyzny z sercem małego chłopca
została po nim zaledwie deszczu kropla
uśmiech który więcej nie zagości
przelotnym mrugnięciem był opętany
w sidłach rozkoszy zatracił głowę
hamulce puściły na kolejną dobę
z kobiecej ręki posmakował karmy
po pamiętnej nocy zostały wspomnienia
pościel nasiąknięta jej perfumami
różany zapach pobliskiej kwiaciarni
żegnaj za drzwiami na do widzenia.
spidi
|