zmiana świateł

zmieniło się światło na skrzyżowaniu
czerwone
stop
stanęłam
spojrzalam w lewo
w sąsiednim samochodzie trzy osoby
zrozumiałam
wystarczyła jedna zmiana świateł i samochód obok
nie ma dobrego rozwiązania
czuliśmy prawdziwie
wczoraj ja sie bałam ,dzisiaj ty jesteś bardziej wystraszony
przytul mnie jeszcze tylko ten raz
pocałuj , tak delikatnie jak tylko ty potrafisz
uśmiechnij się
nie mów nic
nie bądż smutny
odejdż w swoje prawdziwe życie
dla nas nie ma dobrego zakończenia
pozostanie nam
to zielone szkiełko z nierozbitego porządku.


chwilka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-06-26 16:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chwilka > < wiersze >
Xii | 2013-06-26 19:30 |
Piękny wiersz o tym jak jeden mały gest, jedna zmiana świateł może spowodować gigantyczne i często nieodwracalne zmiany. Podoba mi się jak uchwyciłaś wzniesienie się ponad własną potrzebę, egoizm przetykając to tak banalną sytuacją jak postój na skrzyżowaniu. Świetne!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się