Potwór
Wyrasta z ziemi piekieł tajemnych
Wrzeszczy!
Wyrywa słowa!
Pluje na światło.
Przypomina powódż ciemności w cieniu szatana
Rozgryza orzechy modlitw
Zabija strumienie ciepłych spojrzeń
Klnie na widoki nieba splendorów
Przerywa liny miłosnych pojednań
Wydaje rozkazy
Wyjada nadzieje pyszną jak owoc
Zabiera chwile szczęśliwych powitań
Walczy z człowieczeństwem
Walczy szukając tylko ognia nieprawdy
Jest wśród nas
ale nie zabije
Dlaczego? - bo
jesteśmy ludżmi i trwa w nas poezja
Uranos
|