Ostatni

Mija dzień po dniu,
idę tą drogą, już brak mi tchu,
brak mi twoich oczu, twojego zapachu
i wciąż bez ciebie, w wolnym tempie,
nie zważając na konsekwencje.
Wspomnienia męczą mnie, ilekroć coś robię
i myślę, czy czasem ty myślisz o mnie.
Nic nie trwa wiecznie,
ale wiedz, że dla mnie niebezpieczna jest
każda chwila bez ciebie.
Czy kiedyś jeszcze odnajdziesz drogę do mnie
i już nigdy nie będzie źle i obiecasz,
że będziesz już na zawsze?
A ja wskoczę ci w ramiona nagle
i będziemy rozmawiać razem, lecz osobno;
zagłada naszym sercom i słowom.
Nienawiść i cisza,
smutek i zło.
Czy kiedyś skończy się to?
Wspomnienia męczą moje serce
i mimo, że próbuje,
nie potrafię tak więcej.
Czkeam, aż się odezwiesz
wtedy ty będziesz mieć czyste sumienie
a ja? spełni się moje marzenie.
Kiedy wszystko już zaniknie
to i tak pamiętaj, że twój głos w moim sercu
nigdy nie umilknie.
Chciałabym cofnąć czas, żebyśmy to, co było,
mogli przeżyć jeszcze raz.

Klaudiaa