SKRZYNKA
Zaglądam w głąb pewnej skrzynki.
Fajnie jest smakować rozrywki landrynki.
Zanurzam się w nią jak w ryba w wodę.
Omijam nudy zagrodę.
Zabijam w sobie bezczynności czas.
Nakładam na siebie lekkości pas.
Tworzy się faza zapomnienia.
Tworzę sobie przestrzeń spełnionego pragnienia.
Moje ,,ja'' dostępuje odpowiedniego ukojenia.
Wchodzę w taki świat.
Poznaję nie rzeczywisty sad.
Tam to ja wszystko kontroluje.
Z nikim o władzę nie wojuje.
I mój drogi czytelniku
Sam o co mi chodzi odgadnij.
W mojego wiersza pełną treść się wkradnij.
Damian
|