PŁYNĘ ŁÓDKĄ MYŚLI

Płynę łódką myśli .
Przemierzam oceany pomysłów.
Nowa materia stopniowo pokazuje swoje oblicze.
Chce aby z nią odkrywać nowe tereny .
Ta materia myśli chce aby ją przygarnąć
Jak bezdomne dziecko.

Ta łódka mknie prosto przed siebie
Jak rozpędzony samochód.
Prowadzi mnie jak przewodnik
Do nadania materii nowej formy.
A może się mylę ?

Nagle bez uprzedzenia zatrzymuje się
W terenie dotąd nieznanym
I unosi bez uzgodnienia
Do raju nowego poznania.
A może to nie jest raj ?

Przede mną nagle pojawia się
Jak duch niezwykła istota.
Czy jest ona mi potrzebna ?
Coś dotąd nieodczuwalnego mówi mi
Że ta istota bez celu tutaj się nie pojawiła.
Czuję niepewność czy to ma sens ?
Moje wnętrze chce zrezygnować
Ale jakiś impuls mnie powstrzymuje .


Damian

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-07-14 10:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Damian > < wiersze >
jaskolka | 2013-07-14 11:54 |
wiersz wzbudza ciekawość...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się