jaskolka | 2013-07-28 21:44 | |
Xii możesz mi wierzyć ,że wszystko w tym wierszu było zamierzone ,włącznie z powtórzeniami.Pozdrawiam |
|
Xii | 2013-07-28 12:42 | |
Przekaz na tyle jasny i zrozumiały, że pozwolę skupić się na formie (osobiście pająki chowam w dłoniach albo w chusteczce, operacje ze szklanką i kartką są dla mnie zbyt skomplikowane). Nie rozumiem do końca co się dzieje mniej więcej w środku pierwszej zwrotki (części) - na początku krótkie, dokładne rymy, a potem bum i...no właśnie. Nie wiem czy ta "rebelia" była zamierzona (czuję, że jest bardziej wynikiem niemożności znalezienia odpowiednich słów, które podtrzymałyby rym, czy też przestawienia szyku zdania, by ten rym znaleźć). Wiersze rymowane są dość "ścisłe" i konsekwencja jest jednak niezbędna. Może postawienie czasowników na końcu wersów ułatwi znalezienie odpowiedniego (dokładnego) rymu? Druga sprawa to powtórzenia: za dużo pająków, szklanek i papierków w tak krótkim wierszu - jestem pewna, że te słowa mają swoje bardzo ładne synonimy. Wystarczy tylko poszperać. |
|
Brak komentarzy
|