Przychodzę
Przychodzę do ciebie w potrzebie
Pukam do twoich drzwi otwórz mi
Przyniosłem ci sto róż
Pocałunek na moich ustach złóż
Porzuciłem przyjaciół fałszywych
Zostałem sam teraz tylko ciebie mam
Czy jestem ciebie wart
Czy mam się rozsypać jak domek z kart.
pisarz28
|