Nadzieja
Dzięki tobie rozłożyste dęby pokonują ograniczenia
Brodząc w błękitach obłoków
Ty sprawiasz, że mury zostają skruszone
A kaniony zasypane siłą ludzkich pragnień
Jednak to ty niewolisz przez lata
Każdy zakątek w domu człowieczych myśli
By na koniec brutalnie i nagle
Odejść
Romantywista
|