''On''
Gdy na świat przychodzisz życia kwiecie
nic tak naprawdę nie wiesz o świecie
Nie wiesz nic o strasznym człowieku
którego zadaniem jest pozbawić cię śmiechu
Kwiaty więdną, liście bledną
gdy on mrugnie powieką jedną
ludzie cierpią, ból ich męczy
a go radość wielka dręczy
na świat przyszedł jako trzeci
ubrane w śmierć chce widzieć dzieci
on interes ma dalszy prowadzić
do zagłady doprowadzić
by świat rozpadł się na strzępy
by dojadły resztki sępy
by już nic nie pozostało
a ojcu się podobało
ojciec jego władca piekła
dbający o to by krew ciekła
Z syna mógłby być wnet dumny
bo Boga zamknął on do trumny
PP
|