Zamykam nas w dwóch i pół słowach Tańcząć na jasno niebieskich tajemniach Cisza wobec nas jest obojętna a dzień cały unosi się wina lampka i parę płomieni szelest nadzieji Piękno zawsze czeka już cali zniewoleni przeskakując horyzonty czując się dość spełnieni w burszytnie słońca do nieprzytomności w promienie wtopieni
Justa122
