''Tęsknota''
Stwór rozrywający swymi szponami duszę
ciemny woal wolno opadający na twarz
nic nie czujesz oprócz smutku
nic nie słyszysz oprócz łkania
nic nie widzisz oprócz oblicza swej tęsknoty
rozpadasz się...
twe zmysły w strzępkach...
nie poskładasz je sam
trwasz w tym bólu do czasu...
zagojenie ran...
zostaną blizny
przetykające twą twarz i duszę
oczy będą jedynie studnią
bezdenną
zostałeś sam...
i sam się z tym zmierz
Mim
|