Wiersz dla Martynki...
Martynko, chciałaś wierszyk mieć,
właśnie myślę, jak powinien brzmieć.
Chyba w tym wierszu opiszę Ciebie,
Tylko nie wiem zbytnio, co napisać od siebie...
Żywy blask Twe oczy mają,
nikomu go nigdy poznać nie dają.
Tylko jedna osoba wie,
co za tym blaskiem kryje się...
PS:
Przepraszam, że wierszyk tak późno dany,
ale myślę, że przynajmniej ładnie napisany...
Wiesz od kogo wierszyk ów jest,
mam nadzieję, że będzie on the best!
bialywilczek
|