Co z sobą wezmę

a gdy przyjdzie życia kres
gdy odejdę z tego świata
co zabiorę patrząc wstecz
i do czego przyjdzie wracać

nie zabiorę swych pieniędzy
żadnych rzeczy materialnych
i nie będę w życiu pędził
za nicością puchem marnym

wezmę z sobą uśmiech twój
chwile szczęścia i miłości
słodkich uczuć piękny strój
ten co w sercu zawsze gościł

wezmę chwile gdy kochałem
gdy duch pieśni słodko śpiewał
perły z wnętrza jakże małe
co wzdychają o wspomnieniach

wezmę zapach kwiatów wiosny
gdym na trawie miło siedział
oraz cały las pachnący
z ptasim śpiewem w leśnych drzewach

moje wnętrze nieśmiertelne
a w uczucia pełne życie
malowane wiecznym pędzlem
wezmę wszystko co prawdziwe

platek_sniegu