Upadłem twarzą

Moje dni się ważą
Chociaż nie było trucizny
Poczułem się sztywny
W głowie mi się kręciło
Moje ciało umierało
Już nic mi nie zostało
Gdy oddychałem
Z trudem powietrze łapałem
Umierałem już się nie bałem
Spokojnie czekałem
Ostatnie wspomnienia odtwarzałem.


pisarz28

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-09-18 11:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < pisarz28 > < wiersze >
pisarz28 | 2013-09-18 12:02 |
dzieki
Ziela | 2013-09-18 11:47 |
Bogata metaforyka, tu rymy nie drażnią. 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się