na dobranoc
Tulę Cię do snu
w sercu zamykam
W świat ciszy śwętej
z Tobą tak znikam
Biorę w ramiona
ku niebu niosę
o Miłość wołam
doniosłym głosem
Nie jakąś wielką
Świętą, Ogromną
ale zwyczajną
cichą i skromną
Taką, co tylko
pragnie być blisko
taką co wszystkim
płaci za wszystko
szymek
|