Ażurowy zgon

Trącam serce z papieru. Spokój niszcząc, ciszę...
Drga biedne, ażurowe, zszargane... lekko ćmi

Paralitycznie walczę o szansę - bo ją słyszę!
Nie widać jej, wciąż w głowie kołacze się i tli...

Astronomowie! Jak długo łeb nosić w chmurach?
Kiedy już wszystkie gwiazdy pogasłe w kałuży...

Jak dobić swe serce i tak całe w dziurach?
Wsiąść w pociąg pusty w bez celu podróży...

Najwyższy czas łeb trącić nadziei łodygom
Wypchnąć złudzenia z wysoka, roztrzaskać o pień.

Gińcie razem z ażurowym serca podrygom!
Zostawcie powłokę z pancerzem grubszym o trzpień!


Mermaid

Średnia ocena: - Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-09-29 12:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mermaid < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się