Malinowy...

ten krzyk
tysięcy słodkawych słońc
gdy spadam

gdy tonę...
w odmętach malin

od nowa
chcę być
przytłoczona kręgosłupem
Twojej paranoi

gdy tętni
kolejny akord
majaczących
wygłodniałych źrenic

tylko MOJEJ
jesieni


Magdis

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2013-10-02 20:43
Komentarz autora: ...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Magdis > < wiersze >
roman | 2013-10-10 19:38 |
drugi raz rumieniec :), bardzo udany erotyk- delikatny i zmysłowy
Xii | 2013-10-05 22:16 |
Tak dawno Cię nie czytałam (albo mi się wydaje, bo inaczej ostatnio postrzegam czas), że zapomniałam jakie to ciekawe i jedyne w swoim rodzaju doświadczenie... Cudny wiersz i tyle...taki Twój ;)
Magdis | 2013-10-05 21:09 |
Strasznie to miłe wiedzieć, że moje wiersze Was docierają, podobają się Wam i kiedy wiem, że będziecie czytać:)Kazapie, Irmmelin, bo się zawstydzę;)
Irmmelin | 2013-10-04 20:08 |
nie mogę się naczytac. bezapelacyjnie wysmienity
kazap57 | 2013-10-03 19:32 |
Jak zawsze w rewelacyjnej form urzekasz i budzisz umysł do wysiłku - pozdrawiam
Michal76 | 2013-10-03 15:01 |
Niebezpieczny bo czasem wystarczy iskierka ... :-)
blueoctober | 2013-10-03 07:54 |
zmysłowa, ciepła jesień u Ciebie, pozdrawiam!
MadameRed | 2013-10-02 21:49 |
Świetny :)
Conte | 2013-10-02 21:19 |
hm...ciekawe :)
a_sina | 2013-10-02 21:00 |
subtelnie, zgadzam się:) ciekawie i intrygująco. :))
Irmmelin | 2013-10-02 20:51 |
zmysłowo, delikatnie ,suptelnie . i jak tu spać , gdy zmysły buzuja?
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się