Niczym feniks

Powstaje z popiołów
Wzywam do siebie aniołów
Stoją na murach
Mają głowę wysoko w chmurach
Są niezastąpieni wrogowie
Będą potępieni wyłaniają
Z cieni wszystko krwią
Zalane zdobi moją ścianę
Ja mam mała szramę
Chociaż mała cześć ciała pokrywała
Na pamiątkę została.


pisarz28

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-10-08 11:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < pisarz28 > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się