Niepotrzebna matka

Kiedy matka jeszcze młoda
jest potrzebna i kochana,
bo serdecznie cię przytuli,
weźmie czule na kolana.

I osuszy twoje łezki,
jeśli czegoś czasem płaczesz,
i rozwiąże twe problemy,
z cierpliwością wytłumaczy.

Ale w miejscu czas nie stoi.
Z młodej robi się staruszka.
Często niemoc i choroby
przykuwają ją do łózka.

No i wówczas się zaczyna,
wtedy rodzą się problemy.
Kto się ma nią opiekować?
Takiej matki już nie chcemy.

Kiedyś byłem tego świadkiem,
jak na matkę córka klęła
i mówiła takie słowa:
ta cholera nie umiera.

Nie udało Ci się Boże
urządzenie tej starości.
Ileż w świecie jest cierpienia,
gdy zabraknie gdzieś miłości.

Stwórz, o Boże gdzieś przytułek
schorowanej starczej głowie
i w ostatnim zasypianiu
niech jej nucą aniołowie.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-10-10 19:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > < wiersze >
Pettrus | 2013-10-16 15:14 |
Jakbyś myśli mi wyrwał i przelał na papier. Abyś został wysłuchany ...
Cairena | 2013-10-11 01:13 |
O Boże, wstrzymał mi ten wiersz oddech, a serce bije coraz szybciej, jakże smutne...resztę przemilczę...*
szybcia | 2013-10-10 21:02 |
pięknie opisałeś smutny problem...w pracy obserwuję to codziennie(jestem pielęgniarką)..oj nie wyszła Ci ta starość Boże:(
Michi | 2013-10-10 20:44 |
Bardzo smutny, lecz jakże istotny w swej treści wiersz... Skłania do refleksji.
Conte | 2013-10-10 20:01 |
Dlatego bądźmy dobrymi rodzicami i nauczajmy nasze dzieci kochać ...
Michal76 | 2013-10-10 19:55 |
Tak, starzy ludzie zaczynają "nam" przeszkadzać. Smutny i niestety aż do bólu prawdziwy wiersz.
roman | 2013-10-10 19:36 |
Dziękuję Magdis ( aż się zarumieniłem). Przykre jest, że wiersz jest inspirowany prawdziwym zdarzeniem.
Magdis | 2013-10-10 19:32 |
Masz ogromny talent Romanie...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się