niespodzianie spotkana

niespodzianie spotkana
w zaczarowanym miejscu
muza radosna
pierwsze spojrzenie nieśmiałe
brzemienne skutkami
bezsensowny opór mojego zaskoczonego ja
lawina ruszyła
boli
wyrzucony katapultą w inny świat nie wiem gdzie jestem i co robię
metamorfoza katharsis
stare umarło bezpowrotnie
nowe jeszcze nieświadome zauważa kobietę - anioła z krwi i kości
ja nowy doświadczam nieopisanej miłości
niepomny bolesnych doświadczeń daję się ponieść lawinie
nieświadom skutków pielęgnuję uczucie
muza to czy kobieta?
kobieta czy muza?
bądż mi kobietą i muzą

21.08.1998


Łabędż Niemy

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-04-29 08:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Łabędż Niemy > < wiersze >
(OLA) | 2006-05-02 17:32 |
hmmmmmmmmm kobieta zawsze jest muza;)
Samantka | 2006-04-30 14:45 |
zaczarowane miejsca sš piekne :)
fikus | 2006-04-30 12:27 |
"stare umarło bezpowrotnie nowe jeszcze nieœwiadome zauważa kobietę" - bardzo mi się podoba. Pozdrawiam. Barbara.
iskierka | 2006-04-30 10:50 |
Twoje ostatnie wiersze sš bardzo ładne, ten jest jeszcze ładniejszy-przemawia słowami,ale to moje zdanie:)))Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się