nigdy nie

nigdy nie pisałem
erotyków
zawsze byłem
sam
pojawiłaś się
życie zawirowało
delikatnie dotykam
jędrnych piersi
palce wędrują po nagim ciele
podniecenie
seks
dziki seks
pieszczoty
wschodzące słońce
karze iść
spać



Kocham poranne
pocałunki
smakujesz kawa


jojo

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-11-17 14:26
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jojo > < wiersze >
AngelEole | 2013-11-17 15:04 |
Czegoś mi w tym wierszu brakuje, jakiegoś polotu. Najpierw jest samotność, potem ktoś się pojawia i jest seks. No ok, ale coś pomiędzy tym wszystkim mogłoby jeszcze być, niekoniecznie miłość, cokolwiek. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się