Kto to był




Dobrze jest ślepej bo jest szczęśliwa
Bo kocha za nic i mimo wszystko
Umie wybaczać i jest cierpliwa
To co dalekie jest zawsze blisko

A kiedy zasłona z oczu jej spadnie
Świat nagle straci barwy tęczy
Wszystko jest smutne i nieładne
W głębi piersi tylko serce jęczy

To był Belmondo czy Quasimodo
Zadaje sobie teraz pytanie
Za swoją miłość zapłaciła drogo
I koniec końców sama zostaje


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-11-24 15:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
kazap57 | 2013-11-26 20:30 |
a cóż oczy - patrz dusza ujrzysz więcej
roman | 2013-11-24 19:19 |
no tak, najpierw poezja a później proza życia
zrozpaczona | 2013-11-24 18:11 |
Nigdy nikt nie jest sam. Piękny, choć smutny.
Cairena | 2013-11-24 16:08 |
Są ludzie, którym zasłona nigdy nie spada z oczu, łatwiej im zyć , bo nie cierpią, żyją z dnia na dzień, aby dziś, myślą, że tak wygląda miłość...nie znają innej...*
Conte | 2013-11-24 16:02 |
Smutno tu u Ciebie się zrobiło choć wiersz mądry do bólu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się