Przyczajenie

szukałem
niezaprzeczalnie
bez nakładu sił
dałem się uśpić nieco

przyzwyczajenie było siłą
brak potrzeby
tylko gdzieś cicho w kącie
piszczała jak mysz

grom znalazłem
sceptycznie coś nieplatoniczne
co przeskoczyło moją wyobraźnie
zagłuszyło głos rozumu

wyszło z tłumu
myśli i zamiarów wielu
zdjęło ciężar
objuczyło ciepłem

rozpocząłem bitwę swoją
nieskończoną
by codzień odnajdywać w niej
swoje miejsce


Piligrin

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-11-25 19:26
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Piligrin > < wiersze >
bonum7 | 2013-11-25 20:32 |
coraz dojrzalej, widzę że ewoluujesz
Ziela | 2013-11-25 19:31 |
Ładne strofy o miłości, pomysłowe, mądre, metaforyczne. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się