List do K.
chciałbym zjesc zupe
ale łzy leca na łyzke mi
a nie lubie tak słonych potraw
wiec chyba zaczne pić.
ale nie mam czego
a sklepy pozamykane
wiec chyba przestane zyć.
chciałbym spisac testament.
ale nie mam co oddać
jedyne co teraz mam
to me zranione serce
i uczucia
w których trwam
i chyba nigdy
nie widziałem nic słodszego
niż twoje usta na moim policzku
listopada dwudziestego siódmego
maniek
|