Księżyc w purpurze

Oderwała z przerażeniem wzrok
od własnego odbicia na wodzie.
Resztą sił wyciągnęła z żaru to
co nie stało się jeszcze popiołem.
Tak bardzo kiedyś chciała
zostawić za sobą brzeg.
Został tylko dogasający ogień.

Dzisiaj odnalazła siebie wśród przekleństw,
wśród odłamków cennych szkieł stłuczonych.
Wyszła z leżącego ciężko cienia,
dusznym uciskiem męczącego.
Uwolniła promień spod łez głębokich.
Podniosła się i stanęła spokojnie.
Pełna wewnętrznej siły i gracji.
Zraniona lecz zwycięska

jak księżyc w purpurze.


Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2013-12-20 12:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się