wbrew metryce
choć już jesień
w metrykę mi zagląda
chociaż czas dawno
oszronił moje skronie
to w duszy mojej
ciągle jeszcze wiosna
wciąż ten sam żar
w sercu moim płonie
chociaż już twarz
życie bruzdami orze
chociaż po schodach
wspinać się coraz gorzej
to w duszy jeszcze mam
nadal dwadzieścia lat
to nadal kocham życie
wciąż chcę zdobywać świat
skala
|