Pusty sen
Dziwny miałam piękny sen
Śniłam, że mi się nic nie śniło
Za oknem kolejny nowy dzień
Ptaki śpiewają i dnia przybyło
Cudny aromat kawy
Na ustach uśmiechem zakwita
Nagle zdałam sobie sprawę
Że ktoś w moich myślach czyta
Ukryję zatem wszystkie uczucia
I to co w duszy drzemie
Napiszę tak by nie odszukał
W nich ani cząstki siebie
Będzie więc musiał pomyśleć
I czytać ze zrozumieniem
Żeby po krótkim namyśle
Zrozumieć co chcę powiedzieć
Pewnie z czasem chęć odejdzie
By czytać między wersami
Czy wówczas przykro mi będzie
Gdy zniknie razem z gwiazdkami ?
szybcia
|