Bez czucia
Zapadła noc ciemna,
choć zegar wybijał południe.
Nie słyszała własnego tętna,
lecz świadomie poszukiwała martwego serca
Leżała bez ruchu,
choć widziała że już odchodzi.
Brak bólu doprowadzał ją do rozdarcia,
którego nikt nie mógł ukoić.
Jednak wstała,
usłyszała swe tętno,
ujrzała światło,
poczuła ból,
uroniła łzę..
Powrócił świat gorszy od śmierci.
Susie
|