Refleksie samotnika

Dawny strach przeminął,
Sen już od lat spokojny,
Zapomniany widok,
Wrócił jeszcze raz.

Myśli dalej płyną,
Cicho i bez słów,
Życia smak zaginął,
Życie zmieniło mnie!

Nie wiem co bym zrobiła,
Kim bym teraz była,
Czyje grzechy nosiła,
Czyim życiem żył?

Dusza nie słucha,
Jak by świat zatrzymał się.
Jeden cel i jedna droga,
Zemsty szukać nie chcę.

Dzień po dniu, te same twarze,
Każda z nich śmieje się.
Śmierć za śmierć, okruchy marzeń,
Rozrzucone po dnie.