''Ufając chciwie''
Ufała chciwie...
Chciała odpowiedź
znać na każdy strach.
Obiecał przy tym
osłonić zawsze,by
deszcz nie zmoczył
czułości szat.
Silnym ramieniem
chronić przestworza,
by gradem nie spadli,
lekkością szybowali w dal.
Szczyty jej pragnień
zdobyć - obiecał, bez
słów receptę odczytać miał.
* * *
Zbyt długo czekała, bez
wiary w siebie ,marznąc
zbyt nagle ,zatrzymał się czas.
Samotność zastała,
zadrżało serce.
Siłą zepchnięta
poczuła otchłań
bez dna.
Zasłona opadła,
odarta z nadziei,
zatraciła grunt.
A...miał być zawsze
Obiecał ...że przy tym
...chciwie ufała.
soella
|