NN: 006 (Sztuka Ulotności)
wiruje obłędnie
rozjazgotane oko
po ścianach pełzną
obrazy niedostrzegalne
rozpływają się
w sczerniałych zakamarkach
rytmicznie podryguje kurz
zapadają się myśli
mętnieją lustra
ciało
przemienia się
w dym
*
zaklęci
w bezustannej cykliczności
ślepia pieszczonego igłą
mieszamy się
z teraźniejszością
Xii
|