Potrzeba
Ja ciebie potrzebuję w tej cudownej chwili,
krzyczę i los wyzywam,
on się pomylił...
Kompas szczęścia kręci się kółko
próbuje wskazać kierunek...
Potrzebuje cię teraz...
I wiem...
Wiem, że przeznaczenie zmienia się teraz,
gdy ja się przed tobą z ubrań uczuć rozbieram...
Zdejmuję koszulę...koszulę żalu...
strachu koszulę...
Koszulę bólu...
Zdejmuję smutek z twarzy - to ty go zdejmujesz...
rozbierasz mój umysł i składasz na nowo,
Przemieniasz popiół w żyzną glebę
na niej zakwitnie orchidea naszej miłości...
Ona zakwitnie w kuchni - naszej kuchni
w naszym domu na wsi...
Potrzebuję cię teraz...
feniks
|