Walentynka

Przynosisz czternaście czerwonych róż
I słodki pocałunek składasz w kąciku ust
Kładziesz ciepłą dłoń na sercu
Bez zbędnych słów


Nie wiesz że na świecie jest ktoś
Kto w tym momencie przytula poduszkę
I wyobraża sobie że w twych ramionach odnalazł schronienie
Ktoś kto chciałby być kobietą
Którą każdego ranka budzisz ciepłym dotykiem


Oczy przykryte mgłą
To nie moje walentynki


spinka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-02-14 14:28
Komentarz autora: Wersja robocza . . .
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się