godzinki z diabłem

godzinka 3

po co się łasisz łachudro kosmata,
nieudany pomiocie czarta i
pijanej księżycowej nocy
Że zimno,ze nudno, ze smutno...

Tak ,tak, znam to twoje spojrzenie
kpiące, lekko błyszczące
ironią...No tak...ale coś nowego
w oku - kogóż dotyczy ciepełko?

Żartujesz..Tego byś chciał ?
Przytulić? Wykochać? Zapieścić?
czart tęskni do zbawienia...?
zdumiewasz mnie przyjacielu


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-02-20 10:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się