Pyłek kurzu

Czym jestem
kroplą deszczu
promykiem zachodzącego słońca
czy pyłkiem kurzu,
który jest usuwany z życia,
który przeszkadza.
Co prawda nic nie mówi
ale za dużo czuje
za dużo myśli.
Jest zbyt wrażliwy
i zbyt nieśmiały.
zupełnie nie pasuje
do całej komicznej reszty.
Więc lepiej go zdmuchnąć
lub omijać z daleka
i tak nikt na niego nie czeka.

02.02.1999


Ola32

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-02-24 19:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ola32 > < wiersze >
AngelEole | 2014-03-14 21:00 |
"Pyłek kurzu" to nie jest dobre okreslenie. To przykład częstego błędu, jaki sie popełnia. Sam wyraz "kurz" w swym znaczeniu konotuje "pył" (o ile kurz jest pyłem). Więc to niepotrzebna nadwyżka jak "akwen wodny". Lepiej zmenić ten pyłek na coś innego - "odrobinę kurzu", czy co tam sobie wymyślisz.
Ola32 | 2014-02-24 20:08 |
dziękuję za podpowiedż:)
kazap57 | 2014-02-24 20:02 |
może lepiej będzie bez znaków zapytania to wypływa z wersów
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się