Pyłek kurzu
Czym jestem
kroplą deszczu
promykiem zachodzącego słońca
czy pyłkiem kurzu,
który jest usuwany z życia,
który przeszkadza.
Co prawda nic nie mówi
ale za dużo czuje
za dużo myśli.
Jest zbyt wrażliwy
i zbyt nieśmiały.
zupełnie nie pasuje
do całej komicznej reszty.
Więc lepiej go zdmuchnąć
lub omijać z daleka
i tak nikt na niego nie czeka.
02.02.1999
Ola32
|