w bólu stworzona...


Narodziła się o świcie, tęczą przepleciona...
Błagalnym spojrzeniem - w bólu stworzona.
Jej wzrok był wymowny...
Zamiast żrenic - dwa ognie.
Płonęły chciwością, pragnieniem i pożądaniem...
Tak rodziła się moja miłość do Ciebie.


(OLA)

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2005-08-27 23:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna (OLA) > wiersze >
Tadeusz_Gustaw | 2013-08-08 15:17 |
Bardzo ładny wiersz,ale końcówka burzy całą cudowną tajemniczość. Mimo to po prostu piękny w swojej uczuciowości.
Strappo | 2013-03-31 08:55 |
Bardzo twórczy :)
Raspeberry | 2013-03-23 10:04 |
ostatni wers zdradza całą tajemnicę, a tak to bardzo ładny :)
soella | 2013-02-10 21:11 |
krótko i pięknie:)
kazap57 | 2012-09-06 12:22 |
czytam ciebie i tutaj
bozka | 2011-11-05 21:15 |
Olu kochana gdzie jesteś ja czekam na Twoje wiersze:)
szybcia | 2011-10-10 21:08 |
piękne-ja zrezygnowałabym jednak z ostaniego wersu-reszta sama w sobie jest wystarczająco wymowna...
wiosna | 2011-06-02 09:43 |
brawo
Szymon22 | 2006-10-17 09:33 |
Piękny ;-)))))
uœmiech | 2005-09-27 00:18 |
OdnaleŸć drogę, to narodzić się... œlicznie.
mad | 2005-09-07 23:31 |
ładnie, ciepło, wyraziœcie i bardzo kobieco
Jotka | 2005-09-07 19:58 |
:) Poprawiłabym tylko w ostatnim wersie "mojš miłoœć" na "moja miłoœć" :)
sofim | 2005-09-04 19:48 |
piękne!, a klimat jakże mi bliski:)
nico | 2005-08-29 11:55 |
Popieram, może tylko końcowe "kochanie" pominšłbym...
soczewica | 2005-08-28 17:08 |
ciepłe, ciepłe... poprawnie i wyraŸnie - wprawdzie mało niedomyœlników, które lubię, ale za całokształt wielki plus, bo ja lubię ładne słowa i wyrażenia :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się