Bezimienne wiatry

nie wystarczy

do świtu
czekoladowych zachłyśnięć
zachłannych
drażliwych papilarii
odbitych na mojej
skórze

z osobna
każda półnuta
pachnie

perwersją
i
nutellą z orzechami


Magdis

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-02-25 18:10
Komentarz autora: .
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Magdis > < wiersze >
Szymon22 | 2014-03-25 21:11 |
Nie wiem dlaczego ale tak jakoś wyobraziłem sobie Ciebie skuloną na łóżku i rozmyślającą nie jestem tylko pewien jak mam odebrać ten wiersz, ale zgadzam się, że ta perwersja czekolady jest wyraźnie wyczuwalna :) !
Magdis | 2014-03-20 18:57 |
Irmmelin - taaaaaaaaaaaaak bardzo jestem z niego dumna (i zdaję sobie sprawę, że to brzmi nieskromnie);)
Irmmelin | 2014-03-18 16:27 |
Jeden z piękniejszych jaki u Ciebie przeczytałam..
kazap57 | 2014-02-27 17:52 |
ciekawe porównanie perwersji i czekolady
Michal76 | 2014-02-27 12:34 |
Ładnie pachnie ~~~~~
Magdis | 2014-02-26 09:25 |
Szybciu, coś tak jakby;)
szybcia | 2014-02-25 18:17 |
niby słodki ale przebija przezeń jakby niedosyt...piękny***
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się