nieskończoność
wciąż widzę
niemy krzyk rozpaczy
słysząc ciszę
czarno białych obrazów
nieskazitelny
obraz nieodległych dni
złączonych dłoni
przy miłości ołtarzu
na zawsze !
tak krótko ono trwało
karmazynem krwi
zbrukana biel obrusa
przerwana wpół
przysięga wierności
aż po grób !
po kres dni ...
Adamo70
|